Kilka sposobów na nadanie włosom objętości

Po miesiącach białego śniegu i niskich temperatur nasze włosy mogą być zmęczone, osłabione i pozbawione naturalnego wigoru. Choć nie od razu się one zregenerują, to można sprawić, aby zyskały one objętość. W ten sposób nasza fryzura będzie bardziej bujna, świeża i tak doskonale pasująca do nadchodzącej wiosny.

Nikt nie lubi słabych, delikatnych i wciąż oklapniętych włosów. Dlatego już dziś proponujemy Ci kilka porad, dzięki którym Twoje włosy będą miały większą objętość, a Ty będziesz mogła uczesać z nich dowolną fryzurę. Jak tego dokonać? Jakich kosmetyków użyć? Co zrobić, by włosy zyskały na objętości? Wypróbuj nasze rady, które przedstawiamy poniżej.

Odpowiednia fryzura    

Choć może się to wydawać całkiem banalne, to jednak sposób czesania włosów jest ważny dla ich objętości. Jeśli odpowiednio przygotujesz swoje kosmyki, a następnie odpowiednio je upniesz, to możesz nam wierzyć na słowo – Twoja fryzura będzie miała większą objętość, a efekt wizualny będzie taki, jakbyś miała aż nadto włosów na głowie.

Loki i fale są nam znane już od wieków. Tak bowiem niegdyś czesały się kobiety i tak jest po dziś dzień. Choć nie wszystkie przepadamy za nakładaniem wałków na włosy, to jednak dzięki nim nawet bardzo cienkie włosy zyskają na swojej objętości. Dzięki lokom i falom Twoje uczesanie nie tylko zyska objętość, ale również Twoje włosy będą wydawały się bardziej gęste. Do ich stworzenia możesz użyć lokówki lub prostownicy, ale nie zapominaj o uprzednim nałożeniu serum na włosy. Dzięki temu zabezpieczysz je przed szkodliwym działaniem wysokiej temperatury. Znacznie lepszym rozwiązaniem wydaje się być nałożenie wałków lub papilotów, jednakże wymaga to dłuższego czasu. Dzięki nim jednak możesz stworzyć na swoich kosmykach duże fale lub drobniejsze loczki, w zależności od tego, w jakich fryzurach czujesz się lepiej i z czym Ci jest do twarzy.

Dla wszystkich kobiet, które doskonale czują się w krótko ściętych włosach polecamy boby. Odpowiednie cięcia kosmyków sprawiają, że już na tym etapie włosy zyskują na objętości. Ponadto, układając włosy na okrągłą szczotkę i jednocześnie susząc je, staraj się unosić je ku górze już u ich nasady. Dzięki temu fryzura jeszcze bardziej zyska na objętości.

Na długich i półdługich włosach wystarczy zrobić nieregularne cięcia. Dobry fryzjer czy stylista powinien sobie z tym poradzić bez problemu. Dzięki temu nawet bardzo cienkie włosy będą miały większą objętość, a i Ty zyskasz nową stylizację, która być może będzie bardziej do Ciebie pasowała.
  

 
Kosmetyki zwiększające objętość włosów        

W dzisiejszych czasach drogeryjne półki uginają się pod natłokiem wszelkiego rodzaju kosmetycznych specyfików, które sprawiają, że optycznie zwiększa się objętość i gęstość Twoich włosów. Jeśli będziesz je starannie dobierać, to z całą pewnością uzyskasz oczekiwany rezultat.

Podstawą codziennej pielęgnacji naszych włosów są szampony i odżywki.  Wybierając je podczas najbliższych zakupów, zwróć uwagę, które z nich zwiększają objętość włosów. Działają one bowiem tak, że zmiękczają kosmyki, a te z kolei stają się bardziej puszyste i mniej się przetłuszczają. W konsekwencji tego Twoje włosy zamiast być oklapnięte, będą puszyste i pełne wigoru.

Stylizacja włosów również nie pozostaje bez znaczenia. Kosmetyki, których na co dzień używasz do układania fryzury mogą znacząco wpłynąć na jej objętość. Jeśli będziesz stosowała pianki do włosów, to przede wszystkim nakładaj je u ich nasady. W ten sposób kosmyki będą lekko uniesione ku górze, a zatem będą wyglądały na bardziej gęste. Podobnie jest z lakierami do włosów. Je również powinnaś nakładać u nasady włosów, dzięki czemu fryzura będzie trwała, a włosy szybko nie oklapną.

Jeśli Twoje włosy są ścięte na krótko, to zainwestuj w dobrej jakości żel do włosów. Nakładając go na kosmyki nie zaczesuj ich na gładko, a wręcz przeciwnie – postaw je lekko do góry. W ten sposób stworzysz bardziej gęstą fryzurę, nawet jeśli Twoje włosy są rzadkie. Dobrym rozwiązaniem jest również tak zwany artystyczny nieład. Ułóż kosmyki w taki sposób, aby nie było między nimi wolnych przestrzeni. Wówczas fryzura będzie większa objętościowo.

Na sam koniec pozbądź się wszystkich tych kosmetyków, które przede wszystkim obciążają włosy, a zatem są wrogiem ich większej objętości. Z Twojej łazienkowej szafki powinny zniknąć wszystkie szampony 2w1, tłuste odżywki bez spłukiwania, tłuste balsamy i ciężkie maski. One nie tylko przyspieszają przetłuszczanie włosów, ale także sprawiają, że znacznie trudniej jest je unieść u nasady, a nawet natapirować.

Materiał przygotowany przez Klinikę Handsome Men - www.handsomemen.pl